Niestety i ja muszę napisać coś o serwisie GoClevera i mam nadzieje, że będzie to taka mała przestroga dla wszystkich chcących zakupić jakiekolwiek urządzenie tej marki.
Telefon 27 lutego przestał się ładować, a zaczął się potwornie grzać. 28 lutego oddałem go w salonie X-KOM na gwarancję. Telefon wrócił do salonu dnia 27 marca. Na miejscu stwierdziłem, że sprawdzę od razu czy telefon został naprawiony, ponieważ taka adnotacja widniała w raporcie serwisowym. No i tutaj zonk:facepalm: W telefonie na pierwszy rzut oka brakuje 4 śrubek (fuszera, partactwo itd.) Najpierw włożyłem cienką baterie, która była całkowicie rozładowana. Niestety po 15 minutach okazało się, że telefon w dalszym ciągu nie ładuje, a grzeje się nie mniej niż wcześniej. Oczywiście byłem zmuszony oddać go ponownie do serwisu goClevera. Tak na marginesie to goście z salonu X-KOM byli równie zdziwieni jakością naprawy co ja. Jak sami stwierdzili, ciężko będzie komukolwiek polecić ten telefon.