Witam,
Mam dwa pytania związane z (nie)bezpieczeństwem Androida w Moto G. Może mnie nazywać paranoikiem, ale:
Czy ktoś może potwierdzić (lub zaprzeczyć) obecność chipu TPM w urządzeniu?
Czy na stockowym ROMie 4.4.x jest obecny (nieważne w jakim stanie) SELinux (powinna być wzmianka w "Informacjach o telefonie")?
Jakoś nie ufam "bezpieczeństwu" według Google, dlatego przed zakupem Moto G (prawdopodobnie niedługo i prawdopodobnie Google play edition - bootloader, heh...) chciałbym wiedzieć, czego się spodziewać.
Pozdrawiam.