Ja też borykam się z szybko padającą baterią, czytam wiele wątków w tym temacie ale widzę że nikt nie poruszył jednej, ważnej rzeczy dotyczącej szybkości zużycia prądu z baterii.
Jest to moc z jaką nadaje telefon w celu połączenia się z najbliższą stacją bazową (czytaj masztem). Jeżeli abonent przebywa blisko "masztu" telefon potrzebuje mało mocy by nawiązać połączenie. Co się dzieje gdy telefon próbuje nawiązać kontakt ze stacją znacznie oddaloną (słaby zasięg)? Wykorzystuje pełną moc nadawania co wiąże sie z szybko znikającym poziomem baterii.
Dlatego ten sam telefon, praktycznie tak samo wykorzystywany u wielu osób u jednych trzyma dobę a u innych kilka dni...
Informację podaję m.in z własnej autopsji 😉