Witam, wiec dzisiaj postanowilem zdjac szkielko i zeszlifowac je papierem 2500, oczywiscie na mokro. Wszystko ładnie pieknie poszlo 🙂 szkielko zeszlifowane.
Zdjecie papieru jakim robilem:
Nastepnie przyszla pora na paste polerska g3 polerowalem stara skarpetka 😛
Zdjecie:
pozniej przyszła pora na delikatniejsza paste, jesli ktos sie zna to wie o co chodzi
Zdjecie:
Po wypolerowaniu wyplukalem szkielko w wodzie, bez zadnych plynów i jak sie okazalo wyglada calkiem niezle, brak rys (no chyba ze jestem slepy 😛 ) macie tutaj fotki calkiem przed polerka jak kiedys robil zdjecia (wczoraj)
Przed polerka:
Po polerce:
Polecam takie dzialanie, tylko uwazajcie jak zdejmiecie to szkielko zeby nic do srodka nie wlecialo 🙂:) i pamietajcie o dokladnym wyczyszczeniu szkielka od srodka przed wlozeniem go :E
Pozdrawiam Dawid 🙂