Kiedyś ktoś tam mądrzejszy tłumaczył mi jak działa matryca LCD i powiedział, że powstanie bad piksela na niej jest ekstremalnie trudne. Coś gadał, że każdy piksel składa się z kilku "okien", które generują różne kolor. Czasem się zdarza, że jedno z nich się otworzy i nie zamknie. Stąd może wyglądać to na wypalony piksel. Tylko, że często ma on różny kolor. Może być biały / czarny ale i niebieski.
Wtedy trzeba zrobić full format telefonu i to zamyka na nowo owe "okna".
I problem bad piksela znika.
Zapewne ktoś to umie bardziej wytłumaczyć, ale osobiście wierzę w tę teorię, bo sam miałem taki problem.
Po machnięciu flasha we flashtoolu wszystko się naprawiło 🙂