Jak już ktoś napisał wyżej, na stocku wszystko działa, jest doskonała stabilność i cała funkcjonalność telefonu jest w pełni wykorzystana (czyli jeśli jest np. wbudowany w telefon dobry aparat, to on dobrze działa). A "kastomy", wystarczy przejrzeć wątki na forum, żeby wyrobić sobie opinię. Jeśli w telefonie źle działa telefon (rozłącza rozmowy, albo jest problem z odebraniem), albo źle działa odblokowanie ekranu, czy inna tego rodzaju elementarna funkcjonalność, to ja dziękuję. Co z tego, że jest trochę szybciej czy płynniej, zaoszczędzisz dzięki temu jakikolwiek czas? Stracisz go wielokrotnie więcej na siedzeniu w internecie i rozwiązywaniu problemów, których stock zwyczanie nie ma.
Na tablecie Samsunga zawsze miałem CM, albo Carbon, albo Slim, ale tam wszystko działało, wybór był kwestią gustu i dodatkowej funkcjonalności. A tutaj z "kastomami" jest bieda, według mnie brak stabilności, albo brak/wadliwie działająca funkcjonalność, w pierwszym kroku dyskwalifikuje każdy ROM.
Ten kolega, który mówi, że zmiana ROMu to "15 minut", chyba sobie zażartował. Trzeba na to przeznaczyć minimum dzień albo dwa, łącznie z pobieżnym przetestowaniem czy nadaje się do użytku i czy działają programy, których używamy.