Planuję zakupić teraz kartę pamięci, mam kilka pytań.
Czy w ogóle brać pod uwagę 16GB, czy z miejsca polecacie 32GB? Zapewne będę wykorzystywał z całości potencjału L-ki, jakieś gierki cięższe też wchodzą w grę, ale pytam czy da się wyżyć z 16GB, czy po jakimś czasie będę żałował, że nie zainwestowałem w 32GB?
Sprawa druga; o czym mówi "class"? Widziałem na allegro kartę Kingston (z oficjalnego sklepu), która miała klasę 10., a transfery maksymalne po 10MB/s, podczas gdy inna karta od SanDiska już transfer miała po 30MB/s.
Gdzie taką kartę najlepiej zakupić, ażeby się nie naciąć oraz w jakiej cenie powinienem próbować znaleźć ofertę? Niewiele póki co szukałem, przejrzałem jedynie ceny w strefie marek, przykładowo są 32GB SanDisk Ultra 30MB/s po 77zł, co wydaje mi się ceną dużo za wysoką 😛
Dzięki za odpowiedzi i rady.