No to ci wymieniłem, na przykład Mixzing którego nie używam. Stale aktywna usługa odtwarzacza który nie odtwarza.
A jak ten bajzel aktywny w tle na stałę wyłączyć? Czy potrzebny jest root i "Autostarts"?
Po pierwsze:
Ja mam kilka programów które używam niezmiernie rzadko np Skype, to go sobie zamroziłem w Titanium Backup i go nie widać w telefonie, ale jak chcę to może w 30 sekund go odmrozić i jest dostępny.
Po każdym starcie systemu włączam task kilera i zabijam niepotrzebne procesy : market, mapy i jakieś tam inne paliakcje - nie ma niestety innej rady
Po drugie:
Niestety Android nie ma czegoś takiego jak Windows czyli "msconfig" gdzie możesz wybierać dowolnie (w ramach rozsądku) które procesy się ładują z systemem, a które nie.
Podsumowując zaletą Androida jest to, że potrafi dobrze radzić sobie z aplikacjami i ich nie zamyka często aby przyśpieszyć ich późniejsze załączenie, jednak to też jest dużą wadą, że użytkownik przeważnie nie ma możliwości zamknięcia aplikacji kiedy z niej wychodzi, a także zdecydowania samemu czego potrzebuje a czego nie