Dla mnie największą zaletą custom ROMów jest konfigurowalność interfejsu (tryb full-screen, PIE, konfigurowalny pasek nawigacyjny), ale te bajery nie rekompensują wad fundamentalnych, czyli np. szybszego zużycia baterii. Co z tego, że jest full-screen, jak tablet nie działa, bo bateria się skończyła, a na stocku jeszcze by działał z godzinę.
Trochę mi szkoda tego czasu, który zużyłem na instalowanie kolejnych ROMów, wgrywanie customowych kerneli, itd., bo i tak nigdy nie dostałem nic lepszego niż stockowy 4.1.2. A teraz ten 4.2.2 wygląda na jeszcze lepszy, chociaż na razie za wcześnie, żeby ocenić, mam go raptem od wczoraj.