No i bardzo dobrze, na Twoim miejscu postąpiłbym tak samo 🙂
Ja czekam na swoją eLkę, która poleciała już drugi raz - w Mławie wymieniali całą płytę, coś przy tym spieprzyli, i jak wrócił do mnie to mikrofon był martwy. Znowu operator, znowu serwis, znowu czekanie... No ale cóż, po to są gwarancje. Już sobie obiecałem, że potrzymam go może z miesiąc i sprzedaję dziada, co by ktoś inny się męczył, bo ja mam dość :mad:
A żeby nie było tak offtopowo, to według mnie są dwa rozwiązania - albo jesteś przewrażliwiony z tą baterią, tak jak już ktoś (dziamot?) odważnie napomniał w poprzednich postach, albo serio trafił Ci się wadliwy egzemplarz.
Jeśli Ci zależy, to poszukaj w tym temacie więcej info:
http://forum.android.com.pl/f762/bateria-l9-236445/
Ktoś tam wysnuł teorię nt. płyty głównej, ale ile w tym prawdy - nie wiem. Nie chce mi się lecieć po całym temacie 😉