Zapraszam do Sandomierza. Jeśli znajdziesz w pudełku po moim telefonie (wszystkie papiery zachowałem) cokolwiek na ten temat, zwracam honor. Mi się to nie udało, choć przyznam, przejrzałem je na szybko (wieczorem sprawdzę dokładnie). Jeśli to jest do odczytania wyłącznie "gdzieś w necie", to niestety, ale prawnie jest to totalny prawny bubel, i niezbyt sobie wyobrażam wygranie takiej sprawy przez HTC (klient nie został poinformowany o tym przy zakupie urządzenia, mimo litanii innych ostrzeżeń zawartych w dokumentacji technicznej). Tak samo, jak wygranie w przypadku, gdybym sprzedał Ci nowe auto z pełną dokumentacją, po czym w necie napisał, że każdy nabywca zobowiązany jest do czegośtam, bez uprzedniego informowania Cię o tym podczas zakupu - jak sądzisz, po czyjej stronie opowiedziałby się sąd? Jeśli łamie się prawo wykorzystując przy tworzeniu ROM-u jakieś patenty, wtedy owszem - jest to pirat. Jeśli ten warunek nie jest spełniony - możesz je śmiało instalować, tak samo, jak np. wymienić silnik w swoim aucie. Oczywiście tracąc przy tym gwarancję producenta.
Zaś co do podanego przykładu z Windows XP i 7 z czysto logicznego punktu widzenia tak czy inaczej rację mam absolutną - żeby przykład był analogiczny, musielibyśmy rozmawiać o wrzuceniu na torrenty Gingerbearda z Sense, w przypadku, gdyby aktualizacja z Froyo nie była darmowa. Tylko wtedy takie porównanie miałoby sens.
Kurcze, aż się chyba do RPK przejdę, z ciekawości, co on na to (tylko bądź tak dobry, i znajdź mi tę licencję choćby w necie, jeśli w pudełku nie ma, z zaznaczeniem punktów dotyczących tej sprawy).