Przyszło wczoraj powiadomienie, że mogę ściągnąć aktualizację OTA. Zainstalowałem. Na razie wrażenia mocno mieszane.
PS
Alcatel Idol 6030 D (dual SIM), niebrandowany, bez simlocka, z MediaMarkt/Saturn PL
Aktualizacja poszła do wersji do 4.2.2-01010
Wysypuje się oryginalna aplikacja pogodowa widget od Alcatela.
Poprawili jeden upierdliwy bug. Włączanie/wyłączanie drugiej karty SIM teraz działa dobrze, poprzednio zamiast ON/OFF system interpretował często dotknięcie palcem jako próbę zmiany koloru przycisku. Teraz jest w końcu jedna funkcjonalność dla przycisku.
Na ekranie więcej miejsca. Nie ma u góry paska Google szukaj. To dobrze.
Bateria spada jak lawina. Masakra.
Najgorsze, że skopali przycisk przełączania aplikacji. Teraz wyświetla menu do ustawień, zmiany tapety, aplikacji, zarządzania aplikacjami.
Wszystko co się dało dać, ale do aplikacji w tle dostać się nie można.
Tylko 4 ikony na dole, było 5. Wyświetlacz się marnuje.
Braki w tłumaczeniu systemowych aplikacji.
Systemowy widget data/godzina nie ma funkcjonalności ustawienia alarmu. Żeby ustawić budzik trzeba uruchamiać osobno aplikację zegara. Zapomnij o korzystaniu z podręcznych opcji na ekranie głównym.
Ta aktualizacja to jakaś niedorobiona fuszerka.
Jeszcze jedno. Według GSam Battery monitor sprawdzając opcje w 45 minut zeszło 25% akumulatora. To MASAKRA. Poprzednio mogłem 2, 3 godziny siedzieć na 3G Aero i buszować w necie bez obawy, że nie starczy mi baterii do powrotu do domu. Teraz mam tylko WiFi, druga karta wyłączona fizycznie, a bateria spada jak szalona. Po aktualizacji było 52%. Nie minęła godzina, zostało 23%, a korzystam z laptopa, na telefonie od czasu do czasu sprawdzam opcje i piszę posta.
Uzupełnienie: przełączanie aplikacji
Działa, ale...
Naciśnięcie prawego przycisku przełącz aplikacje wyświetla podmenu: zmiany tapety, ustawianie preferencji programów, wejścia do ustawień systemowych telefonu.
Natomiast długie przytrzymanie tego przycisku dopiero wyświetla uruchomione aplikacje, z tym, że są one pokazywane na wąskim pionowym ekranie w poziomym niskim pasku, czyli trzeba się palcem naprzewijać, normalne pionowe wyświetlanie dawało trzy razy więcej przestrzeni do wykorzystania. Poza tym, tapety nie zmieniam co kilka minut, itd, a między aplikacjami przełączam się często. Modyfikacja funkcjonalności od czapy, jak z wczesnej bety lub żywcem przeniesiona ze starej, chińskiej wersji Androida.
Acha, telefon leżał od poprzedniej edycji tego wpisu nieużywany na biurku, tylko WiFi włączone. Zostało 17% baterii.
Do tej pory Alcatela ładowałem raz na dwa dni, kiedy wchodziły weekendy trzymał trzy dni.
Tyle mini-recenzji. Telefon wraca do ustawień fabrycznych, a ja więcej Alcatela nie kupię po knotach w oprogramowaniu jakie odwalili.
Aktualizację szczerze odradzam.
Lepiej zostać przy starym lub sięgnąć po jakiś porządny custom ROM.
PS
Max przegięcie. dzwonki nie działają. Cisza!