Witam.
Telefon kupiłem jakoś w listopadzie na allegro ze sklepu x-kom. Niestety nie dostałem do niego żadnego paragonu (co dziwne, bo dostałem kartę gwarancyjną na kartę pamięci, która była w zestawie). Nie wiem dlaczego się o to nie domagałem, chyba liczyłem, że nie będę musiał korzystać z gwarancji (głupi byłem).
Początkowo nie było żadnych wad, po jakiś 3 tygodniach użytkowania zdecydowałem się wgrać roota w celu podmienienia pamięci. Wszystko poszło pomyślnie, a ja używałem sobie dalej telefonu. Niestety po pewnym czasie (nie wiem dokładnie jakim) na wyświetlaczu pojawiły się przebarwienia. Stwierdziłem jednak, że nie przeszkadzają mi one na tyle, żebym teraz musiał przywracać telefon do stanu sprzed roota, a dalej zgłaszać gdzieś tą usterkę. Nie wiedziałem jeszcze co z brakiem paragonu.
Używałem telefonu przez kolejne kilka mcy i nagle jakość zdjęć robionych przez Insygnię (które wcale nie były dobre) pogorszyła się znacznie i telefon zaczął "rozmazywać" lewą stronę zdjęcia. Na obiektywie nie ma żadnej ryski itd. Stało się to nagle, aczkolwiek jedno na kilkanaście zdjęć wychodzi zupełnie nieźle, więc trochę zgłupiałem już. Nie przejmowałem się tym jednak, bo jak chcę zdjęcie lepszej jakości to biorę lustrzankę, a to co potrzebuje na co dzień to jeszcze mi starczało.
W międzyczasie (kilka mcy temu) rozwalił mi się przycisk podgłaszania. Niby wciskał się normalnie, ale żeby zareagował trzeba było niemalże z całej siły nim "klikać". Nie przeszkadzało mi to jednak, bo jak przyciszałem telefon to suwakiem na ekranie ustawiałem głośność. Od dwóch dni to samo dzieje się z przyciskiem przyciszania i stwierdziłem, że tego wszystkiego już za wiele i chcę oddać telefon na gwarancję. O ile gwarancja na wyświetlacz wynosiła 6 miesięcy o tyle na całą resztę chyba 12 (albo nawet 24, nie pamiętam).
Myślicie, że jest szansa naprawy gwarancyjnej bez tego paragonu? Transakcja była przeprowadzana przez allegro, więc gdzieś w historii to się chyba znajdzie. Mam dzwonić do x-koma czy może się tam udać i opisać problem?
ps przypomnialo mi się, że jeszcze w Insygni trzeszczy mi głośnik od rozmów (też wada ta wyszła po kilku miesiącach).