Koszt dobrej foli jest tak niewielki że nie ma co się bawić z folią oryginalną - to że folia się trzyma i mam bąbelki nie znaczy że ekranik jest cacy - często bywa tak że jest jakiś bąbelek na samym brzegu i dostaje się tam jakiś pyłek co daje nam właśnie w tym miejscu fajną kropeczkę na ekranie po zerwaniu foli.
Co do usuwania rys z ekranu - można je usunąć pastą polerską lekko ścierną do lakieru lub specjalna pasta do polerowania plastików ( dokładnie chodzi o lampy w samochodach), aczkolwiek takową operację wykonuje się na własne ryzyko bo niektóre telefony mają jakąś dziwną warstwę ochronną na szybce ( SE K530i ) i po jej zdarciu wygląda to masakrycznie ( wygląda to tak jak by nam złaziła z niego farba). Pastę testowałem na kilku telefonach ale na naprawdę małych ryskach.
Polerowałem:
Samsung GT-B3410 - teraz wygląda cacy
SE K530i - miał duże rysy i zakończyło się wymianą obudowy
Nokia E66 - ryski usunięte wygląda bardzo dobrze
Nokia N80 - ciężko sie polerowało ale wygląda super
Nokia 7260 - operacja udana
Nokia 6111 - operacja udana
LG T500 - operacja udana ale nie do końca jestem usatysfakcjonowany
Nokia 6300 - operacja udana
Nokia 8800 - ze wzglądu na szafirowe szkło czekam na pastę do polerowania twardego szkła