o jakich plamach mówisz?? o różowej plamie przy zdjęciach białej ściany. Miałem w ręku kilka egezmplarzy i w każdym ta przypadłość występowała więc albo masz wielkie szczęście(jeszcze nie trafiłem na prawidłowy egzemplarz albo tego nie widzisz(i tu również możesz mówić o szczęściu:)) bo już wiele osób pisało, że nic takiego nie ma a po głębszej analizie dochodzili do wniosku, że jednak ta plama u nich również występuje:) efekt różowej plamy był przerabiany na zagranicznym forum i nie znalazł się tam żaden użytkownik bez tej przypadłości. Tak więc w mojej opinii różowa plama występuje w każdym egzemplarzu jednak z różnym nasileniem. Bardziej ciekawi mnie fioletowe przebarwienie przy zdjęciach w trybie nocnym o którym nikt na polskich forach nie wspomina a na zagranicznym również pojawiało się wiele opinii na ten temat. Co do jakości filmów w dzień na zewnątrz, full hd wyglądaja bajecznie i łapanie ostrości jest bezbłędne, w gorszych warunkach rzeczywiście czasami troche gorzej łapie ostrość jednak w dalszym ciągu zadowalająco. W trudnych warunkach uważam, że lepiej sprawdza się hd od wspomnianego full hd. Zdjęcia makro jak na telefon moim zdaniem bardzo dobre. Zdjęcia z lampą do zaakceptowania tylko z bliska. Obiekty powyzej 1,5-2 metrów są już słabio doświetlone. Jednak nie oszukujmy się jesto tylko dioda led i w dodatku malutka więc szału być nie może:)
---------- Post dołączono o 23:32 ---------- Poprzedni post napisano o 23:22 ----------
szczota30 przed chwilą zrobiłem podobne zdjęcia do twoich i rzeczywiście tego fioletu praktycznie nie widać.
Jes zbyt ciemno żeby był on zauważalny. Najbardziej jest to widoczne na oświetlonej latarniami ulicy. Wtedy wychodzi to na niemal każdym zdjęciu. W warunkach domowych w zależności od rodzaju oświetlenia fiolet może być praktycznie nie zauważalny. w pokoju można spróbować przy zapalonej jakiejś lampce albo bardzo słabym świetle górnym.
---------- Post dołączono o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:32 ----------
szczota30 przed chwilą zrobiłem podobne zdjęcia do twoich i rzeczywiście tego fioletu praktycznie nie widać.
Jes zbyt ciemno żeby był on zauważalny. Najbardziej jest to widoczne na oświetlonej latarniami ulicy. Wtedy wychodzi to na niemal każdym zdjęciu. W warunkach domowych w zależności od rodzaju oświetlenia fiolet może być praktycznie nie zauważalny. w pokoju można spróbować przy zapalonej jakiejś lampce albo bardzo słabym świetle górnym.