Masz rację co do rozliczeń. Są one zaokrąglane do 100 oddzielnie za uplink i downlink. Dane pobierane z sieci do Twojego salda konta nie są tak samo szybko wykonywane jak to ma miejsce przykładowo w TakTaku. Zczytywane są zazwyczaj z opóźnieniem. Transmisja danych póxniej niż minuty. Niektóre połączenia z Roamingu potrafią spłynąć do operatora nieraz po 3 miesiącach od faktycznego ich wykonania i pojawić się na fakturze na której nie powinno ich być bo nie byliśmy za granicą. Nigdy nie masz tak, że wykonasz połączenie, zadzwonisz na 602963 i usłysz minuty pomniejszone o ostatnią rozmowę. Chwilę to trwa nieraz większą innym razem mniejszą nim pojawi się zaktualizowana informacja na IVR. Laska z BOA powiedziała Ci dobrze. Faktyczną podstawą do rozliczeń i ewentualnych roszczeń jest rachunek szczegółowy po zakończonym cyklu rozliczeniowym.
Odpowiadając na drugie Twoje pytanie: nie ma niestety aplikacji, która jedno połączenie przedłuży do jednej długiej sesji.
A niestety telefon zlicza co 1 kilo i nie ma narazie aplikacji, która zlicza tak jak operatorzy w Polsce, w pozostałych bardziej rozwiniętych krajach transmisja danych odbywa się za każdy wykorzystany kilobajt.
Pzdr.