Ja niestety jestem zielony, ale ucegliłem telefon w ten sam sposób.
Skoro cegła, to nic nie miałem do stracenia. Na windowsie 7/64 nic się nie dało zrobić.
Na XP podobnie. Problem ze sterownikiem. Instalowałem kilkanaście razy i nic.
Zawsze komunikat, żeby poszukać lepszego. W końcu olałem i przestałem reagować na te komunikaty.
Komuter nie wykrywał telefonu. W końcu podłączyłem telefon z baterią w środku. Komp zaplumkał, ale w menadżerze urządzen dalej nie było telefonu.
Odpaliłem FT z ustawieniami jak w instrukcji, czyli telefon "bez baterii", a baterii z telefonu zapomniałem wyjąć.
Nie powiem, żeby poszło za pierwszym razem, ale w końcu poszło jak zamiast "download" dałem "firmware upgrade"
Komunikatów na WXP o sterownikach nie gasiłem, ani nie pozwalałem doinstalowywać.