Pozwolę sobie odświeżyć temat.
Parę tygodni testowałem różne softy i różne karty SIM, przez co mniej więcej prześledziłem zasadę "niedziałania" sieci. Zawsze pojawia się ten sam problem. Gdy jestem w domu, telefon połączony jest tylko z jednym nadajnikiem (mieszkam w odległości ok. 3km od najbliższego nadajnika), dzięki czemu mam ciągle zasięg i mogę normalnie telefonować. Jednak, gdy podjadę bliżej drugiego nadajnika (około 5km od domu) telefon próbuje się z nim połączyć i w tym momencie sieć się zacina. Ikonka od 2G/3G znika, a siła sygnału zatrzymuje się na 2-3 kreskach (nie skacze - gdy zatrzyma się np. na 2 kreskach, to będzie to widniało aż do restartu telefonu), jednak nie mogę dzwonić ani wysyłać sms. Telefon zachowuje się, jakby był w trybie samolotowym. Pomaga jedynie restart telefonu, ale także dziwnie to wygląda. Po załadowaniu się systemu i wpisaniu numeru karty SIM telefon pokazuje wiadomość, że nie może połączyć się z siecią. Po 15-20 sekundach wiadomość znika i pojawia się sygnał. Próbowałem różnych sposobów, od ustawienia APN, po ustawienia na sztywno operatora, z którym ma się łączyć telefon. Sprawdzałem to na karcie T-mobile, Play i Aero2, na każdej z tych kart jest to samo.
Jednak, co ciekawe, gdy byłem w Bułgarii telefon normalnie działał. Zawsze miałem połączenie z siecią. Przez 7 dni, tylko dwa razy musiałem restartować telefon, by załapał sieć. Może akurat poruszałem się w obrębie jednego nadajnika, nie wiem. Chociaż poruszałem się w odległości 15~ km od hotelu. Po "zacięciu się" sieci, gdy przejdę do opcji "wybierz operatora sieci", telefon nic nie znajduje.
Nie wiem co z tym zrobić. Gdy szukałem rozwiązania, to pojawiały się tematy związane z siecią Play. Najczęściej dla ludzi pomagało na sztywno ustawienie jednego operatora, jednak w moim przypadku to nie pomaga. Jeżeli chodzi o zagraniczne fora, to mam problem z zdefiniowaniem mojego problemu i pojawia się mało tematów. Znalazłem kilka, jednak były to analogiczne problemy do tych, z siecią Play.
Macie jakieś pomysły co z tym zrobić? Jeżeli nic nie wykombinuje w przeciągu tygodnia, to postaram się oddać telefon na gwarancję, chociaż znając moje szczęście, to nie przyjmą telefonu, przez odblokowany bootloader.