No więc tak ludki , przyszła do mnie pierwsza partia tych telefonów , tylko niestety nawet nie zdążyłem dokładnie wszystkiego protestować bo każdy chciał jak najszybciej odebrać swój zamówiony telefon.
Smartfon jest bardzo lekki , to już na samym początku rzuciło mi się w oczy , aluminiowa ramka również jest miłym dodatkiem , spasowanie klapki bardzo ale to bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło , miliard małych zatrzasków obok siebie !
Bateria z tego co dostaje smsy , trzyma jakieś 1,5 do 2 dni
Reszta taka sama jak w innych modelach Lenovo , czyli ekran itp także nie będę się powtarzał ale skupie się na wydajności , 33 000 tys w Antutu na Vibe 2.0.....robi wrażenie , ten telefon to po prostu mini konsola ! Taka pozycja jak Real Racing to A806 zjada na śniadanie , po prostu płynność rodem z konsol !
Porównałem go bezpośrednio z Xiaomi Note , Note ma cichszy głośnik , reszta wypada podobnie , nie jestem przekonany do jakości tych telefonu na słuchawkach , jako że jestem audiofilem dalej uważam że tylko Lenovo S930 gra naprawdę przyjemnie w tej całej rodzinie ...
Aparat , tutaj podobnie jak w K910 , wydaje mi się że jest to ten sam układ Sony Exmor , nawet ten charakterystyczny wygląd obiektywu rodem z K910 , zdjęcia przy dobrym świetle bez zastrzeżeń , bez większych szumów , szybko łapie ostrość także na spokojnie przy zakupie tego modelu możecie szukać zdjęć od K910 dla "pełnego obrazu" co was czeka. Bez szału jak np w Sony Z2 ale spokojnie żeby coś na szybkiego pstryknąć 🙂
LTE zasuwa w mieście z prędkością dochodzącą do 35 mb/s , bajka 🙂
Jeśli miałbym podsumować ten aparat , tylko i wyłącznie dla maniaków gier , dzięki potężnej wydajności i niskiej masie telefon posłuży jako konsola na wiele godzin .
Wyprzedzam pytania , Xiaomi Note 4G czy Lenovo A806 - zdecydowanie Lenovo
Snapdragon z Note nie osiąga takich wyników , w grach typu Real Racing od razu widać wyższość MTK , i nikt mu tutaj nie powie że Snapek bedzie mial lepsze wsparcie itp.....sami wiecie jak jest na przykładzie Lenovo P780 🙂:)🙂
Przykro mi że nie mogę napisać czegoś ciekawszego ale no niestety...mam nadzieję że następnym razem się uda , ale pytajcie śmiało 🙂