Witam, mój problem natomiast jest nieco inny.
Mam SGS i słuchawkę moto H670. Paruję je i jest pięknie. Słuchawka paruje się ale przyznam, że nie robiłem testu rozmowy telefonicznej zrażony tym, że wybieranie głosowe nie działa kompletnie albo wybiera bzdury (na nokii działało jak marzenie). Następnie robię update Task Managera poprzez Samsung Apps i upgrade do Android 2.2.1
Od tego czasu słuchawka się paruje ale nie da się z niej korzystać. Pewnie padła słuchawka. Jadę do sklepu, kupuję nowiuśką Jabrę Wave i słuchawka paruje się bez problemu. Naciskam wybieranie aktywuję wybieranie głosowe i nic - kompletnie nic. Status zarówno słuchawki jak i SGS to Connected. Sprawdzam się na starej motce H670 - to samo. Wykrywam jednak problem po updacie task managera, że nie pobiera aplikacji z Android Marker więc przywracam wszystko od ustawień fabrycznych (Android został nadal na 2.2.1) i sprawdzam działanie ze słuchawkami - nadal trumna. Robię updaty i Android Market już działa. Wszystko działa poza łącznością ze słuchawką bluetooth. Wysyłanie plików przez BT jest ok.
Słuchawki działają z nokiami bez problemu. Gdy którąkolwiek łączę z SGS nawet po zresetowaniu słuchawki efekt jest taki, że przytrzymująć przycisk aby włączyć wybieranie głosowe pojawia się "Wybieranie głosowe bluetooth" i słyszę pyknięcie w słuchawce, mówię do niej i nic. Jak wyłączam wybieranie głosowe, to znowu słyszę pyknięcie. Jak dzwonie na SGS z innego telefonu to słuchawka gra, klikam nią "odbierz" i połączenie jest nawiązane ale nadal dźwiękowa trumna.
Pytanie - co się kurcze dzieje?