Po około 3ch miesiącach na 4.4.2 i w sumie paru tygodniach na 4.1.2. W obu przypadkach wyłączone prawie wszystkie usługi googla (kiosk, muzyka itd).
4.1.2 -> rzeczy "na plus" -> bezproblemowy dostęp aplikacji do karty sd, chyba większość używanych przeze mnie aplikacji "woli" JB (lepsza optymalizacja?), zdecydowanie rzadziej przeładowywujący się interfejs oraz rzadsze wyskakiwanie z aplikacji.
4.4.2 -> "dane w roamingu krajowym" co może mieć miejscami istotne znaczenie, lepszy wbudowany kalendarz, lepszy kalkulator, lepszy klient poczty i apka sms/mms (można zamienniki ale to dodatkowe apki), lepsza aplikacja aparatu foto.
KK nie "mylił się" przy przypisanych dzwonkach do kontaktów (tylko na jb zdarza się dzwonić domyślnym zamiast przypisanym). Jak dla mnie ładniejszy 😉 .
Dodatkowo mam wrażenie, że KK lepiej radzi sobie z obsługą stron internetowych, dziwne to jest bo na obu używałem/używam boat browser, ale pod KK nie miałem problemów z zaznaczaniem fragmentu txt czy wypełnianiem formularzy, pod JB chociażby dziś miałem ochotę rzucić telefonem o ścianę z powodu formularza na jakiejś stronie .....
Co to gier - w obu przypadkach podobnie tnie, przynajmniej te w które gram.
MMSy w obu systemach raz same dochodzą, raz trzeba przyciskiem pobierz odebrać, nie mam już ochoty szukać przyczyn.
Nie wiem który system lepszy. KitKat zrootowany po odchudzeniu ? :oczy: Może się kiedyś na to skuszę.
P.S.
Launcher przeładowuje się rzadziej ale samo przeładowanie trwa znacznie dłużej.
Ogólnie po przejściu z 4.4 którego używałem od nowości (4m-ce) na 4.1 z którym jestem od około 2ch tygodni. Oba mają wady i zalety. Gdyby nie obsługa sd oraz zamykanie apek wróciłbym do 4.4.
Gdyby telefon miał 1,5GB ram oraz 16GB pamięci wew.... Gdyby babcia miała wąsy ...