A ja mogę polecić metodę wspomnianą już tutaj na forum oraz sprawdzoną przeze mnie: bierzemy taśmę samoprzylepną i naklejamy na wewnętrzną część szkła i odrywamy. I tak kilka razy, aż do skutku. Jeśli powierzchnia jest bardzo zabrudzona czynność powtarzamy z nową taśmą.
Ja się przekonałem o tej metodzie, gdy straciłem wiarę we wyczyszczenie szkła, i trzymając je w kieszeni w kurtce udałem się do sklepu. Gdy wróciłem, szkło było całe "opaprochane" 🙂 Metoda z taśmą pokazała, że szkło można odzyskać.