Dziś w Galerii Krakowskiej miły pan z Samsunga wyciągnął Edge zza lady. Miałem okazję pobawić się tym "cudem" przez kilkanaście minut i napiszę tak:
ciekawe, pokaz technologii, ale w codziennym użytkowaniu RACZEJ kłopotliwe.
Nawet nie wiecie, jak niewygodnie trzyma się telefon o tak nieregularnym kształcie (LG Flex się chowa).
Owszem, wykorzystanie krzywizny wydaje się ciekawe, szczególnie w aplikacji aparatu, fajnie też to wygląda podczas odtwarzania filmu, jednak osobiście nie kupiłbym tego modelu.
Oczywiście cenowo jest nie do zaakceptowania, ale także feeling słuchawki jest kiepski.