Swego czasu wywiązała się dyskusja pomiędzy mną, a innymi użytkownikami forum, którzy twierdzili, że kalibracja baterii to mit. Posty zostały skasowane, a nie miałem czasu się odpowiednio zająć nowym tematem, więc dla wszystkich użytkowników przekażę informacje, które posiadam na ten temat, poparte artykułami z sieci, potwierdzającymi moją opinię. Proszę o zachowanie poziomu dyskusji i opanowanie nerwów, co ostatnim razem nie przyniosło pozytywnych efektów. Pragnę również wspomnieć o tym, że jeżeli ktoś nie posiada prawidłowego i konkretnego źródła informacji (strona producenta, albo konkretny artykuł prasowy) niech nie wypowiada się w temacie i nie sieje fermentu.
Kalibracja baterii - fakty i mity.
1) Baterie litowo-jonowe - zasady działania.
Baterie li-ion zrewolucjonizowały rynek baterii w każdym urządzeniu przenośnym, począwszy od aparatów fotograficznych, przez smartphone'y, a skończywszy na rynku e-papierosowym. Ten rodzaj baterii jest używany praktycznie w każdym urządzeniu. Czym zasłużyły się baterie li-ion dla urządzeń przenośnych? Otóż każdy "starszy" posiadacz telefonu komórkowego, pamięta o zasadzie "nie przerywania ładowania baterii, bo później słabo trzyma".
Jest to zjawisko występujące w bateriach niklowo-kadmowych i niklowo-wodorkowych. Nazywane jest "efektem pamięci". Po kilkudziesięciu bzdetnych ładowaniach, bateria zaczyna zachowywać się tak, jakby nie posiadała już energii - jest to efekt uciążliwy i szeroko znany (więcej tutaj ).
Baterie litowo-jonowe pozbyły się tego efektu, przez co żywotność akumulatora jest dużo dłuższa i nie naraża użytkownika na koszty, związane z zakupem nowej baterii. Otóż baterie te, funkcjonują na całkowicie innych zasadach, niż wymienione wyżej akumulatory starszego typu. Dzięki mikroprocesorowi sprytnie ukrytemu w baterii (jeśli nie wiesz, z czego składa się bateria li-jon kliknij tutaj ), systemy nadzorujące pracę akumulatora poprawnie odczytują stan naładowania, co likwiduje efekt pamięci. Wbrew pozorom i nawykom, stosowanym przy użytkowaniu baterii starszego typu, baterie li-jon lubią być ładowane często, lubią być niedoładowane, a także nie rozładowane do końca(więcej tutaj ). Nie wpływa to na żywotność baterii, a jest przyjazne dla użytkownika, który często nie ma czasu naładować telefonu do pełna. Fakt jest jednak taki, że baterie te, należy kalibrować, o czym w dalszej części mojego wywodu.
2) Co daje kalibracja baterii?
Kalibracja baterii to nic innego, jak pokazanie mikroprocesorowi baterii, jaki jest zakres jego pracy. Nie zwiększymy tym zabiegiem pojemności baterii, ani jej nie "wyleczymy" z efektu pamięci. Bateria z naszego telefonu (P710) ma pojemność 2460mAh, co powinno wystarczyć na spokojne użytkowanie telefonu przez 3 dni, korzystając z jego funkcji, które są nam potrzebne i sprawiają, że smartphone to smartphone. Kalibracja baterii określa zatem, jaki jest czas od pełnego naładowania, do pełnego rozładowania akumulatora. Przekazywane informacje z mikroprocesora baterii są poprawne i niezaburzone przez czynniki zewnętrzne/długotrwale (Choćby doładowywanie telefonu przez pół roku ze stanu 50%+ do pełna). System poprawnie odczytuje stan naładowania baterii, dzięki czemu możemy użytkować swój telefon przez dłuższy czas. Mitem jest natomiast, że pojemność baterii wzrośnie lub zmaleje, wszystkie te opinie są błędne i nie mają związku z prawdziwą istotą kalibracji baterii litowo-jonowych.
3) Jak kalibrować baterię?
Kalibracja baterii litowo-jonowych różni się, od kalibracji swoich poprzedników. Przede wszystkim - nie należy jej wykonywać ciągle. Sprzyja to efektowi starzenia się baterii (występuje w każdym typie ogniw i nie ma związku z kalibracją, a ze zużyciem ogniw baterii). Kalibracja baterii to cykl pełnego rozładowania baterii (aż do wyłączenia się urządzenia) oraz naładowania jej do pełna. W przypadku urządzeń przenośnych, które podczas ładowania zużywają baterię, jak telefony komórkowe w stanie wstrzymania, zaleca się kalibrację baterii na wyłączonym urządzeniu. Jednak jeżeli nie możemy odciąć się od świata, pamiętajmy o odłączeniu naszego telefonu od ładowarki nieco później, niż zaraz po naładowaniu do 100%. System rezerwuje sobie część pojemności baterii na podtrzymanie swojego środowiska, stąd naładowanie może nie być pełne. Kalibracja jest zalecana zaraz po zakupie urządzenia (2-3 pełne cykle naładowania), a następnie raz w miesiącu. Oczywiście, można ten zabieg wykonywać rzadziej, jednak nie częściej jak raz w miesiącu (bateria zestarzeje się szybciej). Zabieg ten pozwoli mikroprocesorowi baterii określić poprawnie dane o pojemności akumulatora, dzięki czemu unikniemy szybszemu wskazaniu o rozładowaniu.
Jak poprawnie wykonać kalibrację baterii możemy przeczytać tutaj (tak, wiem, że to apple, ale zasady postępowania te same, a źródło jest jak najbardziej wiarygodne).
Wnioski:
W mojej opinii, kalibracja baterii to nie mit, a fakt. Nie jest to nic innego, jak poprawne użytkowanie akumulatora, zgodnie z jego zastosowaniami i określonymi instrukcjami, jak każde inne urządzenie elektroniczne. Mam nadzieję, że moja wiedza zdobyta w tym zakresie pomoże komuś, kto chce cieszyć się swoim smarphone'm przez okres dłuższy niż pół roku gwarancji na baterię, a zarazem pozwoli zaoszczędzić fundusze, które miałyby pokryć koszty zakupu nowego akumulatora, po błędnym użytkowaniu go. W niniejszym artykule nie ma wzmianki o kalibracji baterii poprzez edycję systemową, ponieważ takowa nie istnieje. Nie można dostać się do procesora baterii i edytować przesyłanych przez nie danych. Kalibrację należy wykonać fizycznie, postępując według określonych zasad, a aplikacji do kalibracji baterii należy się wystrzegać, tym bardziej ze zrootowanym telefonem. Poniżej podaję przykład artykułu, który ma tyle wspólnego z kalibracją baterii, co tytuł klik i również należy je omijać szerokim łukiem, bo nie mają związku z tematem.