Nie, nie zniknęło. Ale przestało mi to przeszkadzać. Większym problemem była żółta kalibracja kolorów w starych wersjach CM 11s, teraz już jest ok.
Dodam jeszcze, że wszystkie "sposoby" polegające na grzaniu ekranu suszarką, zostawianiu na słońcu itd można włożyć między bajki. Nie polecam, chyba że chcecie uszkodzić ekran. Bateria także kiepsko znosi takie nagrzewanie.