Witam,
Posiadam od 2 miesięcy telefon LG F70. Dwa dni temu zaczęły pojawiać się komunikaty w stylu ,, niestety proces ... został zatrzymany'', komunikaty nie dotyczyły jednego procesu ale kilku. Po pojawieniu się jednego z komunikatów, telefon zawiesił się. Jedyną możliwością zrestartowania było wyjęcie baterii. Tutaj pojawił się pierwszy problem, telefon uruchamia się do momentu pojawienia się loga Play. Po raz kolejny reset przez wyjęcie baterii, tym razem telefon blokuje się na logu LG. Wykonałem hard reset, ale w ciągu dalszym telefon zawieszał się na logu LG, albo w cale się nie uruchamiał. W momencie podłączenia ładowarki, całkowity brak komunikatu na wyświetlaczu, że telefon się ładuje. Telefon nie był używany do dzisiaj. Podłączyłem go do ładowania, ładowanie przebiegło normalnie. Telefon uruchomił się, musiałem ustawić wszystkie podstawowe ustawienia ( konto google itp), wszystko działało normalnie przez jakieś 10min. Niestety po raz kolejny zaczęły wyskakiwać komunikaty o zatrzymaniu procesu, telefon zawiesił się, reset poprzez wyjęcie baterii i jak 2 dni temu, telefon nie daje znaku życia - brak informacji o ładowaniu, brak loga LG.
Telefon nie został zalany, nie upadł mi ani razu. Czy problemem może być popsuta płyta główna?
Pozdrawiam,
Konrad