Witam. Jestem tu nowym forumowiczem więc warto się przywitać.
Dostałem w swoje ręce Sony Xperia S który (i tutaj zacznie się Wasza nerwica, no bo tego się nie naprawia) był w wodzie. 3 sekundy. Telefon poszedł na suszenie i czyszczenie do serwisu (to są informacje od poprzedniego właściciela). Problem polega na tym, że telefon daje "oznaki" tętniącego zero-jedynkowego życia poprzez:
- Czerwona dioda włącza się nieraz podczas ładowania zarówno pod ładowarką jak i pod USB
- Po podłączeniu pod USB jak dioda się świeci telefon nie jest wykrywany
- Gdy dioda gaśnie (telefon nadal pod USB) telefon jest wykrywany, dźwięk powiadomienia - podłączone urządzenie. Nie widać go w Mój Komputer, ale Sony Mobile Flasher go wykrywa "Device connected with USB debugging off"
Próbowałem zainstalować firmware. Flashmode - przez jednych opisywanych jako wciśnięcie wstecz + podłączenie USB nie działa. Przez kolejnych opisywanych jako wciśnięcie VOLDOWN + podłączenie USB nie działa.
Kombinacja klawiszy Włącz+VOLUP - "Device disconetted" po czym "Device connected with USB debugging off"
Telefon nie wibruje, żadnych innych diód poza czerwoną nie widziałem, cisza spokój. Telefon podłączany pod 2 kable USB (oba działające) więc uszkodzenie kabla wykluczam.
Jestem raczej zielony z naprawy telefonów ale kumaty 😃 Pomożecie, forumowicze? 😃