Witam.
Dzisiaj rozładował mi się telefon, przy poziomie 1-2% wyłączył się. Wróciłem do domu, podłączyłem do ładowarki i od razu go włączyłem. Niby wszystko był okej, ale nagle zaczął się strasznie ciąć. Otworzyłem facebooka i nie byłem w stanie napisać ani jednej wiadomości bez 10 sekundowych zacięć albo nawet i dłuższych. Restartowałem go ale bez skutku. Gdy jest zablokowany i próbuje go odblokować, to pasek na górze staje się aktywny dopiero po jakichś 2-3 sekundach. Gdy puknę 2 razy muszę odczekać jakieś 4 sekundy zanim ekran się pojawi . Dodam, że nigdy nie miałem takich problemów wcześniej. Podłączyłem go pod ładowarkę na usb z komputera i nie miga mi teraz czerwona dioda..