Otóż mam telefon z dualsim. Jedna z mobile viking ale mam nie zapłacony internet dlatego wkładam drugą sim(play) wyjętą z modemu od komputera. O ile ta pierwsza działa bez problemu na obu gniazdach tak drugiej po prostu nie wykrywa. Karty tej używałem od kilku miesięcy na poprzednim tel i około miesiąc na obecnym aż do początku grudnia gdy zaczęła szwankować. Bo po włożeniu jest 50% szansy że ją wykryje i działa ale po 5 minutach a czasami po 2 godzinach (różnie bywa) traci zasięg i mam czerwone przekreślone kółko. Wtedy już kaplica i go nie odzyska a po restarcie telefonu pisze że nie wykryto karty sim. Dopiero następnego dnia jest szansa że wykryje ale i tak znika. To samo dzieje się w drugim gnieździe na sim natomiast w modemie działa bez problemu ;/
Możliwe że gniazda są uszkodzone ale karta mv zawsze ma zasięg.
Problem rozwiązany.
Wejście w tym telefonie jest takie że trzyma kartę sim tylko za górną połowe. A że ta karta jest bardzo zużyta to lekko się odchyla i nie dotyka styków. Wystarczy podłożyć coś pod klapkę żeby ją dociskało.
Wysłane z mojego ZTE V967S