Od dziś od południa mam ogromny problem z połączeniami w okolicach Siedlec. Rano w Warszawie było ok (powiedzmy). Czym to się objawia? Ano dzwoni do mnie żona, czy kumpel i nie słyszę go. Restart telefonu, jest dobrze może z minutę. Kiedy ja wybieram czyjś numer - apka do połączeń "myśli" chyba z 5 sek. pooowoli wchodzi ekran z osobą, do której dzwonię, trwa wybieranie numeru, telefon dzwoni, ale.....ja nie mam sygnału połączenia u siebie 🙂 Nie wiem, o co tu chodzi....Już podejrzewałem, że HTC pada, ale dwa na raz to raczej niemożliwe. Jutro wyjeżdżam do rodzinki w okolice Włocławka, to zobaczę, co tam się będzie działo.