Mój sposób na częściowo "zabity" telefon - od początku:
* problem powstał kiedy na LiFe07 wrzuciłem ROW_S123,
* telefon przestał reagować na cokolwiek - resety, próby normalnego włączania i nic, czarny ekran...
* również komp przestał go widzieć - "niezidentyfikowane urządzenie usb", "problem z instalacją sterownika", itp.
* i generalnie załamka, martwy telefon, nic nie działa, FlashTool oczywiście nic nie widzi...
Ale zauważyłem, że przynajmniej czerwona dioda ładowania czasami się zapala, czyli jest jakaś nadzieja. I co zrobiłem dalej:
1. Podłączyłem telefon do kompa i odpaliłem Menadżer Urządzeń.
2. Zacząłem wduszać reset (czerwony przycisk pod kartą pamięci) i w pewnym momencie zauważyłem, że powoduje to, że w menadżerze pojawia się karta sieciowa "ALCATEL ...." (nie pamiętam dokładnej nazwy, ale to mało istotne bo będzie się tu pojawiać nazwa specyficzna dla wgranego romu):
Spoiler
3. W tym momencie kliknąłem prawym na tym Alcatelu i zrobiłem aktualizację sterowników przypisując mu te dedykowane dla p780 (zalecane w różnych tutorialach: Driver_Auto_Installer_v1.1236.00).
4. W pierwszej chwili po instalacji pokazał się przy nich żółty wykrzyknik (czyli jakiś problem), ale kiedy podłączyłem telefon wszystko się wyprostowało:
Spoiler
5. I jak nietrudno się domyślić FlashTool elegancko ruszył!! 😃😃
INNY PRZYPADEK
Kiedy znowu zabiłem telefon innym romem :crybaby: i próbowałem flasha system tym razem wykrył jakiś modem HTC i próbował go zainstalować, oczywiście bez skutku. Czyli zostałem w sytuacji: komunikat o niepowodzeniu instalacji sterowników plus FlashTool z uruchomionym "Firmware Upgrade", oczywiście "stojący" i czekający na znalezienie telefonu przez system. I jakież było moje zdziwienie kiedy po wciśnięciu w tym momencie resetu w telefonie windows nagle odnalazł właściwy sterownik i flash normalnie sobie ruszył :thumbup: