Otóż chłopczyku, telefon spadał mi już z metra na wiele różnych powierzchni i nic się mu nie stało. Dziś spadł z dużą siłą na podłoge co kwalifikuje niczym rzut o podłogę. Miarodajne jest to jak najbardziej. SGS2 w takim przypadku poleciał by w drobny mak. Pisać mogę choćby z względu, że padało kiedyś pytanie o to czy łatwo można uszkodzić telefon. Otóż mój model przetrzymał spore upadki i nic mu się nie stało. Pisze to nie wyssane z palca a z 2 miesięcznej praktyki. A zachęcam do kupna telefonu, który bije na łeb plastikowe zabawki samsunga i szklane porcelanki apple. PS Telefon bynajmniej nie był przy upadku schowany w casemate - ku jasności 😉
---------- Post dołączono o 23:17 ---------- Poprzedni post napisano o 23:15 ----------
PS Krzysiek, z mniejszej wysokości jesli spadnie nie ma siły by się rozbił. Zarysuje się o kostkę brukową czy kamienie. Rozwalić się może tylko jak już byś był masochistą - na jakiś ostrych krańcach kamieni czy metalu. Dla Ciebie moge nawet porzucać telefonem i nagrać na video. Myśle, że wytrzyma, do tego wypadnie lepiej niż twój SGS2.