Mój Note od wczoraj ma identyczne objawy jak ten autora tematu. Telefon wykonał reboot i od tego momentu brak zasięgu i reszta objaw. Tyle tylko, że jak już się włączy (włącza się jedynie pod ładowarką bo inaczej się ciągle restartuje) to nie działa zbyt długo. Trochę dłużej działa jak leży bezczynnie. Wyciągnięcie karty sim i pamięci nie poprawia sytuacji.
Podobne rzeczy działy się z moim Note dawno temu. Problemy jednak wyglądały trochę inaczej. Telefon po jakimś czasie (krótszym lub dłuższym - nie było reguły) zawieszał się na amen i rzadko kiedy się odwiesił (trwało to nawet kilka minut). Wtedy też sprawdziłem telefon appką: eMMC Brickbug Check dostępną w Google Play i wynika z niej, że mam wadliwy chip. Najciekawsze jest to, że te problemy z zawieszaniem ustąpiły po jakimś okresie czasu same. Jedynie co wówczas zrobiłem to format karty pamięci ale to akurat nie poskutkowało.
Aktualnie na telefonie zainstalowany rom: Resurrection Remix 4.4.2. Wcześniej, gdy się tak zawieszał miałem custom rom od dr. Ketana.
Widziałem wątek na forum xda o sudden death i ciężko coś konkretnego znaleźć bo jest strasznie obszerny (ponad 100 stron). Czy w naszym przypadku można sobie poradzić w jakiś sposób z tymi problemami aby móc używać telefonów?
Z góry dziękuje za odzew i pomoc.
Pozdrawiam.