Potestowałem to troche więc i mogę zdać relację.
1 unboxing 🙂 powerskin kabelek dlugosci hmm 15 cm i instrukcje bez PL
2 jest ona cała silikonowa, a kabel od power skina "wyjadł" mi gumke przy sensacji 🙂 (tą przy gnieździe ładowania) zapewnia słuchawce dobrą przyczepność w ręku, jest to dość masywna bateryjka i fajna osłonka, chroni ekran i całą obudowe, (gumka wystaje ok 1 mm nad ekran) klawisze można wciskać normalnie bez żadnego problemu, tylko jest problem żeby z kieszeni w pozycji siedzącej wyjąć 🙂).
3. powerskin ładuje się stosunkowo długo ok 5/6 godz, z ciągle podpiętym telefonem proces ładowania dwóch baterii do pełna to ok 7/8 h (dłuuuugo)
4. co do prądu w niej za te 40 Euro +/- 160 zł 1500 +/- mAh na straty ładuje telefon od 25/30 % do 100 w około godzinę, może półtora.
ogólne zadowolenie 5,5/6 myślałem że jest trochę "sztywniejsze" ale i tak jest zaje*ista polecam. robi z sensacji potworka o ok 2,5 k mAh pojemności.
mogę polecić do zakupu.