Witam!
Niedawno upadł mi mój G2 Mini i na skutek tego pękł mi ekran (niewielki pajączek w lewym dolnym rogu, dotyk działa, obraz jest) i porysowała się boczna ramka.
Widziałem, że ekrany (digitizery) można kupić w necie już za ok. 70 zł. Rozumiem, że ekran za tą cenę będzie taki jak ten co mam tylko bez Gorilla Glass (nie jest na gwałt potrzebne bo raczej pilnuje telefonu, a dobra folia wystarczy)?
Ramkę, a raczej cały korpus (chyba samej tej ramki, która jest przy ekranie nie da się wymienić?) znalazłem też za ok. 70 zł.
Teraz mam pytanie - czy opłaca się zamawiać te części i robić to samemu (da się to zrobić z tutoriali nie mając o tym większego pojęcia?) ew. dać znajomemu, który to ogarnia, czy lepiej dać do serwisu? W pierwszym lepszym komisie facet zaśpiewał mi 280 za wymianę samego digitizera więc trochę drogo 😉
Uprzedzając - wiem, że stracę gwarancję, ale w sumie to z drugiej strony dobrze, bo trochę będę w końcu modził z softem 😃
Z góry dzięki za odpowiedzi!
[
Dodano: 26 kwiecień 2015 - 12:49]
Znalazłem cały fullset (ekran z ramką i korpusem) za ok. 200 zł.
Jest jakiś problem żeby to poskładać samemu?