Kalim_55 Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że jestem zielony jeśli chodzi o Androida. Parę dni temu przy pomocy wielu poradników zainstalowałem AutoRoota, PhilzToucha i Androida 5.0 Lolipop. Wszytko chodziło pięknie i bez zarzutów. Aż do dziś kiedy to chciałem zablokować telefon (zgasić ekran). Pokazało się okno z opcjami : Wyłacz, restart itp. Nie mogłem zablokować telefonu wiec poczekałem aż sam zgasnie. Problem pojawiał sie coraz częściej. Wyłaczyłem i właczyłem ponownie telefon ale niestety cały czas pojawiało się logo SAMSUNG GALAXY S3 i gasło. I tak w kółko. Chciałem wejść do PhilzToucha, udało się lecz po chwili wyłączył się i znowu w kółko logo Samsunga. Po dłuższej chwili podłączylem telefon pod ładowarkę i tutaj w ogóle telefon nie startuję... Raz udało się właczyć już system lecz i tak po chwili restartował się sam. Czy to wina przycisku POWER i czy da się jakoś zainstalować Lolipopa jeszcze raz? Proszę o pomoc.
Kalim_55 Rambdal, problem w tym że gdy wejdę do trybu download też się retartuje. Dało by się "sformatować" aby na telefonie nie było nic a potem wgrywać?
NitroFuN Potwierdzam słowa @marcinb24. Wygląda na to, że jest coś nie tak z przyciskiem power Wysłane z mojego GT-I9195
Sheil Najpierw podważ go czymś, np wykałaczką, wyciągnij ten plastikowy przycisk zewnętrzny, przeczyść brudy przy obudowie, powciskaj kilka razy biały, wewnętrzny przycisk power i włóż plastik na swoje miejsce. Też miałam ten problem i to mi pomogło. Od tamtej pory wszystko działa ok
Kalim_55 To chyba nie przycisk power a oprogramowanie. VOL + nie reaguję gdy chce wejść w tryb download. Telefon raz działa, a potem po zablokowaniu restart i w kółko logo Samsunga... Da się coś z tym zrobić czy raczej do serwisu?
JustArchi Jeśli telefon nie był zalany, nie upadł i w inny sposób nie stała mu się krzywda to to jest ewidentny problem z przyciskiem power, który przypominam - po przytrzymaniu przez 5 sekund hard rebootuje urządzenie, i nieważne czy jesteś w download modzie, recovery, czy systemie. Nie dajesz rady sam - oddaj serwisowi.
Rambdal @Kalim_55 krótko, żadnych wykałaczek i cudowania na własną rękę. Przy jakiejkolwiek nieudanej próbie serwis nie uzna gwarancji i zostaniesz na lodzie. Nie ma co dalej ciągnąć niepotrzebnie tematu.
Sheil Powodzenia z oddawaniem do serwisu z nabitym licznikiem, którego przy obecnej sytuacji autorowi pewnie nie uda się wyzerować. Od razu straci gwarancję. Skoro nawet ja dałam rade coś takiego naprawić to i facet tym bardziej sobie poradzi. Żadnych kabelków tam nie ma ani nic, praktycznie niemożliwe, żeby coś zepsuć.
Rambdal Co do flagi to są zdania podzielone, jedne serwisy patrzą na to a inne nie dlatego jet to dość sporna kwestia. Kalim_55 możesz spróbować jak Sheli radzi choć jestem totalnym przeciwnikiem takich napraw, jeśli się nie uda - serwis.