Ano Witam.
Mój pierwszy text tutaj, także jakby było coś nie tak to poprawić prosiłbym 🙂
Dotarł do mnie tel jak w tytule ( Desire 300 ), który ogólnie nie chce się włączyć. Wygląda to tak, że po przytrzymaniu Powera telefon reaguje, pojawia się vibra, na ekranie logo HTC, mija jakie 10 sekund (może 15, nie liczyłem dokładnie) i znowu to samo - czarność - vibra - logo HTC - tak w kółko, aż do rozładowania baterii.
Nie pomaga nic co jest mi znane.
Odczyt wygląda tak:
version: 0.5
version-bootloader: 1.18.0002
version-baseband: 14.11.36Q4.21
version-cpld: None
version-microp: None
version-main: 1.10.401.4
version-misc: PVT SHIP S-ON
serialno: HT4xxxx013x8
imei: 35xx8xxx263771x
meid:
product: g3u
platform: HBOOT-8225
modelid: 0P6A10000
cidnum: HTC__032
battery-status: good
battery-voltage: 3820mV
partition-layout: HTC
security: on
build-mode: SHIP
boot-mode: FASTBOOT
commitno-bootloader: dirty-e1c32097
hbootpreupdate: 12
gencheckpt: 0
Odblokowanie bootloader'a poszło bez najmniejszego zacięcia - teoretycznie uszkodzenie eMMC odpada.
CWM taki:
Htc desire 300 CWMRecovery_Philz-cmw6-v5.15.9_base_6.0.3.7_by_SPaWn
po instalacji (która idzie OK) nie chce się odpalić. Po restarcie ponad zielonym logo HTC na białym tle pojawia się - Entering Recovery... - ... i tyle, gaśnie ekran i znowu logo HTC, i zachowuje się tak, jak opisałem kilka linijek wcześniej.
Stock recovery też nie wstaje.
Pobrałem to:
0P6AIMG_G3_U_JB412_SENSE50A_HTC_Europe_1.10.401.4_Radio_14.10.36Q4.13_14.28a.36.1LU_release_335241_signed
ale nie do końca wiem co z tym zrobić. Flashowanie z Recovery odpada z uwagi na to, że Recovery nie wstaje.
Próba flasha przez fastboot'a skutkuje tym, że pojawia się komunikat o zbyt dużym pliku.
Komenda:
fastboot oem rebootRUU
uruchamia logo HTC na czarnym tle.
Tutaj się moje pomysły kończą. Jakiś typ z XDA twierdzi, że gdzieś tak samo działający tel podnieśli do życia tylko, że nie wiadomo jak i jak 😛
Jeśli dysponuje który z szanownych rezydentów forum lekarstwem na taką dolegliwość byłbym ogromnie zobowiązany zwłaszcza, że to już Trzeci Desire 300 jaki do mnie trafił w tak małej mieścinie w jakiej mieszkam a szczerze nie wydaje mnie się, żeby to była usterka HW bo ludziki w każdym z przypadków mówią, że "cyrk" nastąpił bez wyraźnego bodźca (upadku, zalania, spięcia - stwierdzone po otwarciu). Mówią - zwiecha na fejsbuku, nic nie mogę zrobić więc rwę baterię, a po włączeniu... tak jak opisane wyżej.
Mam teoretycznie działającą sztukę (po ataku magika - wymieniał ekran) z wylutowanym, zniszczonym konektorem od dotyku (nowego konektora jeszcze nie mam, ale to tylko chwilowe:) ), więc jako taki egzemplarz do wyjęcia ROM'a jest, ale też nie bardzo wiem jak to zrobić - sprzętowcem bardziej jestem 🙂
Podsumowując - Pomocy !!