Witajcie,
Około dwie godziny temu, podczas wykonywania rutynowych czynności na moim tablecie, po kliknięciu w jeden z linków wyrzuconych przez wyszukiwarkę google (do strony z której często korzystam i wiem, że jest bezpieczna - sprawdziłam link później na laptopie i wszystko było w porządku), gdy pasek ładowania był mniej więcej w 1/3 postępu zostałam przekierowana na inną stronę. Otrzymałam komunikat z przeglądarki (domyślnej, tej o nazwie Internet), że mój system "UNKNOWN ANDROID" został zainfekowany przez bardzo strasznie groźnego trojana i sytuacja wymaga natychmiastowej reakcji. Ponieważ trochę się przestraszyłam, wcisnęłam jedyną możliwą opcję ("OK") mając nadzieję, że system rozwiąże za mnie problem. Jednak po zniknięciu komunikatu pojawiła się strona internetowa (nie pamiętam adresu, a boję się uruchomić tablet), której treść była bardzo podobna, jednak tym razem do ostrzegającej mnie przeglądarki dołączyła się moja sieć - Aero2.
Strona była czarna, czerwony pasek na górze, białe napisy.
Spanikowana zresetowałam tablet, gdy to nic nie dało zresetowałam baterię (z identycznym skutkiem). W chwili obecnej tablet leży wyłączony, bez karty SIM. W chwili gdy to się działo miał wyłączone WiFi.
Mój tablet to Samsung Galaxy Tab 3 10.1 z fasolkowym androidem, mam go od listopada. Internetu a Aero używam od końca grudnia.
Aplikacje pobierałam TYLKO I WYŁĄCZNIE ze sklepu google.
Mam zainstalowanego avasta, który do tej pory nie znalazł żadnych wirusówm na moim tablecie (co prawda po tej całej akcji w akcie paniki wolałam wyłączyć wszystko niż skanować system przez kolejne pół godziny).
Pozmieniałam hasła do wszystkich ważnych kont (bank, facebook, etc.)
Jutro wybieram się do sklepu, w którym kupiłam tablecik. Myślicie, że jest sens?
Jeżeli ktoś jest w stanie jakkolwiek mi pomóc, błagam, piszcie.
Nie znalazłam żadnego podobnego wątku, dlatego założyłam nowy temat. Jeżeli taki przeoczyłam - przepraszam.
🙁