Witam, to mój pierwszy post na forum i mam nadzieję, że będzie zgodny z regulaminem.
W 2014 kupiłam S4 mini. Od nowości pojawiał się problem z ładowaniem baterii, telefon zawieszał się a dokładniej ekran. Niezależnie czy telefon był podłączony do ładowarki sieciowej, czy przerzucałam pliki na kompa, wcześniej czy później kończyło się zawieszką. Z racji, że ekran nie reagował, nie mogłam telefonu ponownie uruchomić tylko wyjęcie baterii mnie ratowało. W czasie tej zawieszki telefon a przede wszystkim ekran mocno nagrzewa się.
Telefon poszedł do serwisu w ramach gwarancji. Po 3 tygodniach "intensywnego testowania" wrócił z notką, że jest idealny i problem w serwisie nie pojawił się. Odebrałam telefon, wróciłam do domu i przy pierwszym ładowaniu zawieszka :/ Mąż ma taki sam tel, więc sprawdziliśmy ładowanie innym kablem, zamieniliśmy baterie - problem był tylko w moim. Używamy prawie tych samych aplikacji, więc powodem nie powinna być aplikacja zainstalowana przede mnie. Poza tym telefon zawiesił się przy ustawieniach fabrycznych.
Po paru miesiącach oddałam tel ponownie do serwisu, tym razem na podstawie odpowiedzialności sprzedawcy. Miałam nadzieję, że trafi do innego serwisu, że w końcu ktoś się tym zajmie. Telefon trzymano 2 tygodnie, wczoraj ostatniego dnia kiedy powinni poinformować mnie co robią, dostałam informację z tą samą śpiewką czyli po wielogodzinnych testach nie wykryto zgłaszanych przeze mnie błędów a oni nie mogą odpowiadać za aplikacje instalowane przez użytkownika.
Załamałam się, bo nie po to kupowałam nowy telefon z dobrego źródła, żeby nie móc w pełni z niego korzystać. Przez cały ten czas telefon ładowałam głównie nocą w trybie wyłączenia. Jest to o tyle uciążliwe, że jestem poza zasięgiem, nie mogę w spokoju zarządzać plikami (większe pliki ściągam przez usb ale wtedy tel zawiesza się), nie mogę podładować telefonu np. w aucie żeby równocześnie z niego korzystać (np. nawigacji). Zgłaszając drugi raz usterkę załączyłam im
, wydrukowałam zrzuty ekranu (pojawiają się zawieszki aplikacji) a oni nadal twierdzą, że telefon jest w pełni sprawny.
Ma ktoś pomysł co z tym fantem zrobić?