Panowie, mam pewien problem. Normalnie, gdy wracam z uczelni, czy nie korzystam w domu z T100, to go normalnie wyłączam. Dziwne jest jednak to, że kiedy czasami ot tak go otwieram, to jest już włączony i gotowy do pracy - w skrócie - włącza się sam. Gdzie mogę szukać przyczyny? Działo się tak zarówno na W10 przed anniversary update jak i po nim. Przypadkowe wciśnięcie przycisku włączającego nie wchodzi w grę - T100 leży sobie po prostu na biurku.
Może jakiś proces Windowsa? BIOS? Klawiatura sama go włącza?
Nie ukrywam, że to trochę drażni, bo ładuję go 4h celem wzięcia rano na uczelnię, rano otwieram go na wykładach i już 50% baterii uciekło :dontgetit:niby nadal wystarczy na kilka godzin pracy, ale brzydzę się notatkami odręcznymi 😃