Hmm czy się ograniczałem? No nie, wszystkich dawniej miałem Heyah, ach te czasy młodości, SMS w sieci w pakiecie za 5.50 1500 SMSów, wielkanocne promocje - pisanki, konto skarbonka była. potem powprowadzali darmowe rozmowy do sieci po doładowaniu, ale coś innego zabrali, i tak małymi kroczkami... Teraz jestem w T-M Frii i jest mi bardzo dobrze, dzwonić nie dzwonię, SMS + internet wychodzą z doładowania, i te awaryjne parę groszy na koncie zawsze jest.