Dziś około 21:30 rozładował mi się telefon, po podłączeniu go do ładowania i włączeniu(robię tak regularnie i dotąd nie było problemu) telefon mimo iż jeszcze 20 minut wcześniej był normalnie użytkowany, zaczął się sam z siebie restartować i robi tak aż się nie wyładuje.
Działa to mniej więcej tak: telefon się włącza, odczekuje 5-15 sekund i uruchamia się ponownie. Nie mam na to żadnego wpływu, zresztą nawet gdybym chciał, to zanim wejdę w jakiekolwiek ustawienia i coś zmienię on już się resetuje. Jedyne co zauważyłem, to że od tego szybko się nagrzewa. Na chwilę obecną jest pod prądem(nie resetuje się, ponieważ przestaje po wyładowaniu i nie zacznie dopóki go nie włączę) i leży na chłodnym parapecie, choć nie sądzę żeby to pomogło.
Za wszelką pomoc, bądź wskazówki będę bardzo wdzięczny.
Pozdrawiam.