Po tygodniu dosyć łagodnego używania, tzn. telefon w etui Ringkle, folia na przodzie, niestety łapie ryski. Dziwi mnie to, bo przycisk home i plastik z tyłu przy pulsometrze i LED ma ogromne ilości mikro-rysek. Nie wiem skąd szczerze mówiąc, noszę telefon w kieszeni większość czasu. Ryski widoczne są tylko przy dobrym świetle, w moim przypadku pod lampą LED w łazience. Niby nic, ale trochę dziwne, że te elementy łapią tak łatwo zarysowania. Szkoda
EDIT: Niestety, szkło też nie robi furory. 10 cm wysokości, upadek na drewnianą ławkę, w etui= szkło w dwóch miejscach złapało odprych... mega rozczarowanie...