No bo to jest tak: ktoś sobie wgra inny rom, zainstaluje inne aplikacje na nim a potem wydaje mu się, że to wina romu że bateria słabiej trzyma. A powłączana pewnie jeszcze synchronizacja wszystkiego co tylko się da, cały czas dane mobilne, bluetooth itd. A potem płacz że bateria spada szybko. A jeszcze może jakieś ubijacze procesów, greenify i inne śmieci.
Przeszedłem już przez wiele romów na 4.4.2, 4.4.4, 5.0.2 i 5.1 i na każdym z nich bateria działała praktycznie tak samo. Nawet zmiana kernela skutkowała przeważnie tylko tym, że albo telefon działał tak samo, albo zacinał się i działał gorzej, albo okazywało się że ni z tego ni z owego nagle zawieszało się wifi, aparat albo miałem masę FC. I teraz już wystarcza mi stockowy kernel.