Witam.
Jakiś czas temu niestety w moim Notku zosało uszkodzone gniazdo ładowania przez co musiałem go zastąpić chwilowo S4 bo kompletnie nie było czasu na oddanie go do serwisu. Dziś taka chwila się pojewiła ale? No właśnie, telefon chyba się na mnie obraził że korzystałem z nowszego brata bo nie chce się uruchomić. Baterię naładowałem, próbowałem również od S4 ale niestety ciemność widzę. Ani tryb download, ani recovery nie uruchamia się. Jest to dosyć zastanawiające ponieważ z chwilą odsyłania go na przymusowy urlop wsadziłem go do pudełka i dobrze schowałem aby nic mu się nie stało do czasu operacji ale jedak coś się wydarzyło. Zależy mi na nim bo prowadzę własną firmę a ten telefon idealnie sprawdzał się do moich potrzeb. Mam tylko nadzieję, że żaden z forumowiczów nie powie że to jest brick. Wiem, że nie obejdzie się bez serwisu ale chciałbym go tam dać jeśli sami dojdziemy co mu się mogło przytrafić ponieważ kiedyś dałem telefon do serwisu również na wymianę gniazda ale mój błąd polegał na tym że nie dałem im uruchomionego telefonu pokazując że wszystko działa a efekt był taki że zamienili mi wyświetlacze dobry na uszkodzony. Dlatego też jestem bardzo sceptycznie nastawiony do serwisów