Ja co prawda nie zmieniłem OPO na S6, ale dokupiłem sobie nowego Galaxy, w miejsce poprzedniego Note3. Więc jak masz jakieś konkretne pytania, to wal śmiało, bo porównanie mam bezpośrednie.
Tak pokrótce po ok. 2 tygodniach:
S6 > OPO
- Aparat- bezdyskusyjnie. Znakomita jasność, odwzorowanie kolorów, kontrast, Do tego OIS w filmach robi robotę. W zasadzie to był główny powód zakupu Samsunga - zdjęcia z nadchodzących wakacji 🙂
- Design. Nie myślałem, że kiedykolwiek to napisze o Samsungu, ale S6 jest i ładny, i zgrabny, i dobrze wykonany. Do tego połączenie szkło+aluminium wygląda po prostu elegancko. No ale praktyczność takiego zestawu to już oddzielny temat 🙂 Minusem jest też wystający aparat.
- Wydajność w grach i benchmarkach. Choć głównie w tych ostatnich.
- Ekran. Niby gołym okiem nie powinno być widać różnić przy tak wysokim PPI, ale... Samsung jest też jaśniejszy i lepiej widoczny na słońcu (w trybie automatycznym potrafi rozjaśnić ekran dużo bardziej niż w ręcznym).
- Dźwięk na słuchawkach. Mam trochę szajbę na punkcie słuchawek i jakości dźwięku 🙂 Moim skromnym zdaniem nic na rynku nie gra tak czysto i dynamicznie jak S6 z jego Wolfsonem (mówimy o smartfonach).
OPO > S6.
- System. CM > TouchWiz. Co prawda wydajnościowo odchudzonemu TW nie można absolutnie nic zarzucić, ale wizualnie to dalej padaka. Do tego S6 jest mocno odchudzony z funkcji, często też tych przydatnych.
- Bateria. Duuuuża przewaga OnePlusa.
- Pamięć. Owszem, są S6 w wersjach 64 i 128GB, ale ceny chore. Do tego w One mniejsza partycja systemowa i więcej miejsca na swoje dane.
- Oryginalność. S6 jest na rynku 2 miesiące, a widać go wszędzie dookoła. OnePlusa widziałem do tej pory wyłącznie u znajomych, którym sam go poleciłem 🙂
- Otwartość systemu. Na szczęście dla S6 jest bezpieczny root bez nabijania Knoxa (inaczej bym go nie kupił), ale już custom recovery czy kernel i "say goodbye" swojej gwarancji.
- Cena. Zarówno wyjściowa jak i jej trzymanie. Ograniczona dostępność powoduje ładne utrzymanie wartości OPO, Samsung leci na łeb na szyję. Swojego S6 z polskiej dystrybucji kupiłem za 2200 brutto z FV, znajomy przedwczoraj dorwał już 100zł taniej. Masakra, szczególnie dla tych co dali 2999 w dniu premiery,
Na podobnym poziomie: zasięg (praktycznie wszystkich modułów), GPS, jakość połączeń.
Gdybym z jakiegoś względu musiał sprzedać jednego z nich, to zabij mnie, ale nie zdecyduję teraz którego 🙂