Kilka słów jak skutecznie usunąć simloka!
Kilka dni temu zakupiłem SII w salonie Orange.
Telefon posiadał blokadę simlock, która od samego początku zadziałała na mnie jak płachta na byka!!!
Próbowałem kilku metod opisanych w tym wątku, ale praktycznie każda z nich kończyła się fiaskiem.
Poniżej opiszę swoją metodę, która przyniosła oczekiwany skutek.
Aby nie rozpisywać się za bardzo opiszę metodę tą w punktach.
1. Przeflaschowanie telefonu z najnowszego roomu fabrycznego Orange 4.0.3 ICS (taki miałem w fonie) do 3 plikowego gingerbrend’a 2.3.5 czyli do I9100XXKI3. Fleschowanie odbyło się Odinem z zaznaczonym Re-Partition. Wcześniej próbowałem ściągnąć I9100XXKK5- 2.3.6- ale archiwum z tym roomem w tutku:
Spis chronologiczny/ oficjalne romy wydane przez Samsunga
https://forum.android.com.pl/topic/67656-spis-chronologiczny-oficjalne-romy-wydane-przez-samsunga/
jest uszkodzone. Z resztą z innych linków na tym forum również ;-(.
2. Po wrzuceniu roomu gingera 2.3.5 wgrałem do telefonu CF-Root (SGS2_XX_OXA_KI3-v4.1-CWM4 dla konkretnie tego romu). Pobrałem go ze strony:
[30.10.2012][CF-Root 5.6] K**,LA*,LP-126BHJQ73SC89DEFWGKIQOTUXY,LQ-5B - su+bb+CWM4/5 - xda-developers
Link do Roota dla tego softu znajdziesz – szósty post licząc od góry na w/w stronie.
3. Po zrootowaniu fona wywaliło mi trójkąt z lincznikiem!
4. Po tych czynnościach uruchomiłem telefon, po WiFi zalogowałem się do konta gmail i ściągnąłem z marketu Google Play program:
Galaxy_S Unlock autora Helroz. Po instalacji programu i uruchomieniu przeszedłem krok pierwszy i drugi. Pozostałe odpuściłem sobie ;-). Po restarcie telefonu sprawdziłem, czy simlock został usunięty wkładając kartę operatora PLAY do telefonu- został usunięty ;-)
5. W kolejnym kroku zastosowałem wtyczkę zakupioną 2 lata temu do I9000 za parę groszy u kolegi Bart-GSM z tego forum (autora tego tematu), do skasowania licznika i wkurzającego mnie trójkąta!
I to tyle.
Potem wgrałem sobie najnowszy ICS brendowy 4.0.4 i po płaczu…
Nadmienię, że próbowałem wcześniej wszystkich opisanych tu metod, które za każdym razem kończyły się niepowodzeniem przy fabrycznym roomie operatora Orange.
Nie robiłem, żadnych kopii plików EFS, nv_data.bin itp.
Po to ściągam simloka, żeby go później nie wgrywać!!! Działania odwrotne uważam za bezsensowne i nie potrzebne ;-)
Co do gwarancji to usuwając simlocka nie tracisz jej! Info pewne na 100%!!!
A koledze „DJ SNap” cytującego pismo z Samsunga mógłbym napisać jedynie- a czego się chłopie spodziewałeś zwracając się oficjalnie z pytaniem do Samsunga, że napiszą Ci iż można dłubać w sofcie bezkarnie ile się chce??? To byłby absurd!
Wysmarowałeś oficjalne pismo to i oficjalnie Ci na nie odpisali!
Prawda jest taka.
Wysyłając telefon na gwarancji do naprawy Samsung pokrywa wszelkie koszty związane z tą czynnością czyli kurier~ 80zł ( w dwie strony do serwisu i z powrotem) + praca technika w centrum serwisowym ~ 50zł.
Gdyby Samsung napisał, że nie tracisz gwarancji to użytkowników, którzy bezkarnie by dłubali w oprogramowaniu byłoby znacznie więcej- a Samsung musiałby za nieumiejętną edukację tych że użytkowników płacić!
Telefon, który trafia do serwisu jest sprawdzany pod kątem zabezpieczeń- tzw. plomb zabezpieczających (czy nie był rozkręcany) i zabezpieczeń związanych z ingerencją cieczy (znaczny odsetek trafiających telefonów do serwisu to właśnie ingerencja cieczy!), oraz ewentualnych uszkodzeń mechanicznych.
W kolejnych krokach wgrywany jest najnowszy soft- z automatu i wymieniany ewentualnie wadliwy podzespół jeżeli zostanie takowy zlokalizowany.
Cała naprawa trwa kilkanaście minut, bez zbędnych ceregieli, a technik rozliczany jest z ilości naprawionych urządzeń. Jak będzie mało gramoty to mniej zarobi.
Co do samego ściągania simloka- kilka słów:
1. Orange ściąga simloki poprzez wygenerowanie kodu. Klient płaci bodajże 77zł i ściągają mu simloka. Informacja ta nie jest w żaden sposób przesyłana do producenta urządzenia, ani do autoryzowanych serwisów. Nie jest też w żaden sposób monitorowana. Zresztą tą drugą stronę te rzeczy zupełnie nie interesują. To Orange ma sobie pilnować własne simloki. Są telefony Galaxy SII, które trafiły do sprzedaży bez zabezpieczeń sim.
2. Ściągnięcie zabezpieczenia kodem (tak jak robi to Orange), tak naprawdę niczym się nie różni od wyżej opisanych w tym wątku metod- skutek jest za każdym razem ten sam. Modyfikacja obszaru odpowiadającego za blokadę sim- nv_data.bin. Przestawienie wajchy binarnej z 01 na 00. Nikt nie będzie dochodził w jaki sposób czynność ta nastąpiła, czy w salonie operatora, czy w komisie, czy przez stronę internetową itp., itd…
Dlatego płacenie za coś co możesz zrobić sam- jeżeli tylko potrafisz nie ma większego sensu.
3. Obszar pamięci na którym znajduje się simlock jest obszarem nie modyfikowanym przez wgrywanie roomów dlatego usunięcie blokady sim jest czynnością trwałą. Usunięcie numeru IMEI też nie jest proste gdyż jest on trwale zapisany w zintegrowanej kości krzemowej płyty głównej. Przeprogramowanie takiego układu wymaga znaczącej ingerencji w samą płytę główną sprzętu i wiedzy(także ingerencję mechaniczną), a taką czynność nie jest w stanie wykonać nawet autoryzowany serwis.
4. Co do blokad sim w iPhone bo i taki wątek tu się przewijał napiszę tak. Blokada ta jest integralną częścią oprogramowania. Czyli jest po IMEIu przypisana do konkretnego urządzenia przez Apple. Jeżeli ściągniesz ją jakimś cudem i podłączysz iPhona do iTunes przy aktualizacji softu z ich witryny simlock założy ci się ponownie bo zasysane oprogramowanie jest razem z blokadą która jest integralną częścią softu wysyłanego przez Aple. Ściągnięcie blokady polega na wysłaniu odpowiedniego komunikatu o jej ściągnięciu do Aple przez uprawnione do tych czynności podmioty najczęściej przez firmę na której to zlecenie Aple założyło blokadę. Własnoręczne usuwanie takiej blokady jest nie trwałe.
Ech… miało być krótko, a wyszło jak wyszło…