Nie do konca moge sie z toba zgodzic Galt. Zauwaz pewna rzecz: Samsung Galaxy S (ten pierwszy) ma 8 GB pamieci wewnetrznej i dzialajacy multi. ... powtarzam 8 GB. wybacz, ale to na 100 % rozwiazuje problem wiekszosci uzytkownikow. Wiec akurat to nie jest wina Androida, tylko konkretnych modeli od HTC, ktore niewiedziec czemu daje tak okrutnie malo pamiecie ROM (osobiscie wolwlbym zaplacic te kilka zlotych wiecej i nie miec takiego problemu, niz rootowac teraz telefon). To akurat wina producenta/ inzyniera/ osoby zatwierdzajacej projekt, ze nie pomyslal o tak prostej rzeczy, a nie ANdroida.
Zgadzam się z Tobą, dlatego następnym moim Androidem będzie Samsung Galaxy S II, który ma 16 GB wbudowanej pamięci. Na HTC Desire skusiłem się bo mogłem go mieć w fajnej cenie, a telefon zbierał fajne opinie, w których zazwyczaj nikt nie wspominał o małej ilości pamięci. Wina, choć jednak w mniejszym stopniu, leży także po stronie systemu- spójrz ile miejsca zajmują u mnie Mapy (11,3 MB) i Android Market (7,4 MB) oraz po stronie developerów piszących aplikacje, których przynajmniej w części nie można przenieść na kartę- np. u mnie Opera (16,2 MB) czy Adobe Flash (nie pamiętam ile zajmuje ale na pewno całkiem sporo).
Oczywiście jeszcze raz się z Tobą zgadzam, że to głownie wina producenta sprzętu, w tym przypadku HTC, jednak warto przypomnieć, że HTC Desire wówczas był jednym ze sztandarowych telefonów z Androidem, co niestety sprawia, że człowiek czuje się wyrolowany i tyle.
Zresztą sam HTC przyznaje, że:
"...faktycznie wystąpiły dość duże problemy w trakcie prac nad Androidem 2.3 dedykowanym dla Desire. Programiści zmagali się z wymaganiami systemowymi, które nie do końca były spełniane przez sprzęt, a dokładniej najbardziej problematyczna była niewystarczająca ilość pamięci."