Witam, mam problem z moim Nexusem 5. Jest na nim wgrany rom 5.1.1. Ostatnio musiałem zmienić w ładowarce samochodowej samo wejście micro usb, więc kupiłem jakiś kabel i odciąłem od niego koncówke. W środku były 4 przewody (czerwony, biały, czarny i zielony), natomiast w ładowarce tylko 2 (biały i czerwony). Domyślałem się, że wystarczyłoby połączyć biały z białym i czerwony z czerwonym, ale wolałem się upewnić, w razie gdyby izolacje były innych kolorów. Postanowiłem postykać przewody z ładowarki z tymi od micro usb. W pewnym momencie telefon się wyłączył i nie dał się włączyć, dopiero jak przyszedłem do domu to po podłączeniu do ładowarki sieciowej zaczął się ładować i dał się włączyć. Dodam jeszcze, że w ten sam sposób sprawdzałem na drugim tel (pentagram monster) i tam się dowiedziałem, że rzeczywiście wystarczyło zlutować te 2 przewody i da się ładować (udało się to sprawdzić i telefon nie zachowywa się w żaden sposób nienaturalnie). Wydawało mi się w porządku wszystko, zostawiłem Nexusa do naładowania, naładował się. Następnego dnia, po zlutowaniu ładowarki, gdy chciałem sprawdzić na Nexusie to nie dawał żadnych znaków, a na monsterze bez problemu się ładowało... Wróciłe mdo domu i spróbowałem go podpiąć do PC, jednak ani telefon, ani komputer sie nie wykrywaja, a telefon nawet już się nie chce teraz ładować nawet z sieci i nawet gdy jest wyłączony. Proszę o pomoc bo nie mam pojęcia o co chodzi, zmieniłem soft ale to nic nie dało. Widziałem w internecie, że ludzie mieli też tak, że się nie dało włączyć (mój się daje) i łapał loopa podczas włączania do ładowania i wymiana baterii pomogła. Teraz jeszcze jedno pytanie, czy jeżeli już będę musiał wymieniać baterię, to czy będę mógł włożyć baterię taką sama BL-T9, tylko, że 3000mAh zamiast 2300, które są teraz?