Miui to nakładka, w pewnym sensie konkurencyjna dla CyanogenMod. Obecnie jest na androidzie 4.4.4, ale posiada funkcje Androida 5, więc gdyby ktoś patrzył na cyferki oprogramowania i martwił się, że coś mu tam nie pójdzie, to bez nerwów. Rom jest spolszczony przez ekipę Miui Polska, więc żadne tam chińskie translatory.
Ja mam pytanie: Acid, zajmujący się Miui Polska napisał, że 2gb w xiaomi to "tak na styk", bo nakladka jest zasobożerna. Czy ktoś z użytkowników może się odnieść? Na moim SP mam dosyć wywalania Messengera i muzyki, a przeglądanie netu przez chrome i fb to już w ogóle abstrakcja. Nie wspominając o ogólnym muleniu. Nie chce się wtopić, że kupię telefon z 2gb ram i będzie taka sama padaczka jak na 1 gb. (bo wtedy to już wynudzę o abo na sony z3 compact)
I czy ktoś może sprawdzić działanie Bluetooth i Wi-fi równocześnie? Na SP taka sytuacja jest niedopuszczalna, bo wywala albo wi-fi (skojarzenie odrzucone, trzeba się łączyć ręcznie, czasami restartować w ogóle wi-fi) albo bluetooth (Mi Band traci połączenie), ale to może być wina mojego androida, bo nie ma BT 4.0, który jest teoretycznie wymagany.